Polska jest w niechlubnej czołówce krajów o największym zanieczyszczeniu powietrza. Na tle naszych miast gorzej wypadają tylko te w Pakistanie, Bangladeszu i Indiach.
Wraz z przypływem mrozów zauważyliśmy, jak fatalny jest stan naszego powietrza. W wielu polskich miastach mieszkańcy zmagają się z uporczywym problemem smogu. Zgodnie z pomiarami stacji Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ), w styczniu poziom pyłów PM 2,5 w Warszawie wyniósł 500% dopuszczalnej normy, zaś PM 10 – 200% normy.
Styczniowy raport AirVisual pokazuje, że Warszawa i Wrocław należą do pierwszej dziesiątki najbardziej zanieczyszczonych miast świata odnośnie jakości powietrza. W niechlubnym rankingu Wrocław znalazł się na drugiej pozycji, Warszawa zaś na ósmej.
Sytuacja nie wygląda dobrze również w innych miastach Polski – 2 lutego GIOŚ wydał alarmujące oświadczenie w sprawie aktualnej i prognozowanej jakości powietrza w Polsce. Informuje w nim:
W dniu 1 lutego 2021 r. poziom alarmowy, oznaczający średniodobowe stężenie pyłu zawieszonego PM10 powyżej 150 µg/m3 (mikrogramy/metr sześcienny – przyp.red.), został przekroczony:
Źródło: GOIŚ