Jedni odkładanie nauki na później nazywają prokrastynacją, inni lenistwem. Często robimy wszystko na ostatnią chwilę. Ile razy uczyłeś się noc przed ważnym egzaminem? Czy ma to sens? Nie do końca. Gdy zarywamy nockę, na drugi dzień organizm jest zwyczajnie wyczerpany, przez co mózg nie ma szans odpowiednio pracować. Zostaje obniżona koncentracja, a co za tym idzie, oceny w szkole i na studiach czy nasze wyniki w pracy nie są satysfakcjonujące.
Naszym głównym przeciwnikiem jest mózg. Ten organ z natury jest leniwy, a więc zniechęca nas do robienia czegokolwiek. Mózg od tysięcy lat nastawiony jest na oszczędzanie energii. W efekcie im bardziej ambitne mamy plan, tym bardziej nasz mózg nas do tego zniechęca. Według niego im mocniej się wysilamy, tym mniej szans zyskujemy, aby przetrwać. Jest to surowa logika, według której kierował się setki tysiące lat temu i robi to nadal.
Co więcej, być może jako ludzie za bardzo polegamy na motywacji. Jest to uczucie, które ma nas zachęcić do robienia czegokolwiek, jednak szybko znika. Najczęściej motywacja kończy się po 3 dniach i nadchodzi czas na dyscyplinę. Jak więc zmusić nasz mózg do nauki? Poniżej 5 skutecznych sposobów.
Sen odpowiada za regenerację organizmu. Im mniejsza liczba godzin snu, tym będziemy mniej wydajni. Zbyt mała ilość wypoczynku skutkuje rozkojarzeniem i gorszą koncentracją, przez co nauka może Cię zwyczajnie frustrować. Siedem, osiem godzin snu to najlepsza taktyka na zwiększenie swojej produktywności i aktywności w ciągu dnia. Wysypianie się sprzyja dobremu samopoczuciu i pozytywnemu myśleniu. To najprostszy sposób na motywację!
>> Zobacz: Darmowy test osobowości – gdzie zrobić?
Nasz mózg im więcej widzi materiału, tym bardziej nie chce się go uczyć. Często plany są zbyt ambitne na realizację. Niezwykle ważne jest, by dzielić materiał na partie, a następnie ustalić sobie deadline na każdą z nich. Metoda małych kroczków jest powszechnie polecana wszystkim, którzy zmagają się z prokrastynacją. Pozwala w szybki i skuteczny sposób zmotywować się do nauki. Pamiętaj także, że dużo łatwiej nauczyć się części materiału w jedną godzinę niż całego podręcznika w 8 godzin. Zazwyczaj już po 90 minutach mózg zaczyna odczuwać frustrację i rezygnuje z planu.
Nawyk nie jest sposobem na zyskanie motywacji, ale sprawdza się w przypadku efektywnej nauki. Szczególnie wtedy, gdy Twoje egzaminy powtarzają się cyklicznie lub uczysz się języka obcego. Wtedy nawyk nauki jest niezbędny. Pozwala ustalić rutynę, podczas której mózg zacznie być nastawiony na sukces. Jak to osiągnąć? Ustal godzinę, o której codziennie zamierzasz się uczyć, a następnie to rób. Nie ma prostszego sposobu. Budowanie nawyku może trwać nawet 90 dni, jednak po tym czasie każdy Twój dzień będzie wypełniony rutyną, a nasz mózg ją uwielbia. Po 3 miesiącach, dni bez nauki będą wydawać Ci się dziwne.
Wybierz mierzalny cel, a następnie się o niego załóż. Zmotywuje Cię to do skutecznej i szybkiej nauki. Jak tego dokonać? Na początek musisz wybrać cel nauki. Ważne, aby był możliwy do realizacji, ale nie poniżej Twoich możliwości, np. jeśli chcesz zdać egzamin, to załóż się o to, że dostaniesz z niego co najmniej 4.0. Następnie ustal ramy czasowe i wybierz osobę, z którą się zakładasz. Może to być przyjaciel lub członek rodziny. Przede wszystkim musi mieć jedną ważną cechę – powinien wyegzekwować od Ciebie realizację zadania. Następnie wybierz karę za niedotrzymanie zakładu. Karą może być wykonywanie przez miesiąc czynności, której nie znosisz.
Ten sposób działa inaczej niż wcześniejszy. W tym przypadku kojarzy się z czymś miłym i wyczekanym. Nagrodą mogą być wymarzone buty lub wygospodarowanie czasu dla znajomych. Możliwości jest wiele, pamiętaj tylko, że musisz się do tych założeń stosować. Mózg pozytywne doświadczenia może skojarzyć z nauką, dzięki czemu później chętniej będzie do niej przystępował.